Tak dzisiaj wlazłem na foruma... i się qrwa nic nie dzieje... nie ma ruchu, postów, nic... Więc taki pomysł zawitał do mojego zakutego łba :
Można by ludziuff z ŁCT wreszcie zebrać i ruszyć nieco. W Rzeszy powstało łamanie tygodnie środowe i spoty na podpromiu... a Łańcut ??
Pamiętam jak tu się lat kilka temu, jeździło czym mogło... motocyklistów mamy sporo. Trzeba tylko pokazać, że coś się dzieje, bo puki co to w tym miasteczku, to idzie z nudów zdechnąć ...
Tak więc proponuję jakieś miejsce wieczorami obstawiać... tak coby nas widać było... spotkać się, pogadać, pożartować, poustalać plany wyjazdowe itp >
Na początek, proponuję wszystkim znany, zielony rynek... będziemy stanowić fajny kontrast dla " tuningowanych puszek"
Offline
StreetFighter
No to jak gdzie i kiedy to będę
Offline
ustalmy konkretny dzień i godzinę Ja pozbieram chłopaków i powiem że tak owe spotkania będą się odbywać regularnie wydaje mi się że dobrym dniem byłby czwartek, godzina 20
Offline
StreetFighter
Mi najbardziej by środy pasowały, ale czwartki też całkiem ok
Offline
No to klepnięte, czwartki godź 20 na "zielonym" rynku w Łańcucie Niech każdy zgarnie tylu znajomych motocyklistów ilu może... rozpropagujemy nieco foruma wśród ludu
P.S. Jak się spocik uda, to można się będzie wybrać do Albigowskiej stadniny, jakieś ognicho machnąć, na koniach poczłapać ( albo pogłaskać jak kto na koniu nie jeździ ) .... Tak więc do czwartku '
Offline